Koronawirus, a zwierzęta domowe.
3 kwietnia 2020
Zabawy węchowe są świetnym sposobem na spędzanie czasu z psem w domu. Pomagają wyciszyć psiaka, rozwijają jego kreatywność i stanowią dla niego wyzwanie umysłowe, a także upuszczają energię która gromadzi się w naszym pupilu z powodu zmniejszonej ilości i długości spacerów z powodu na zaistniałą sytuację.
- Gnieciona gazeta z niespodzianką.
Do tej zabawy potrzebne nam będą psie jedzenie (zamiast podanej w misce porcji karmy) lub smakołyki i przeczytana gazeta. Otwieramy gazetę na środku i mniemy środkowe strony. To samo robimy z następnymi stronami, aż uzyskamy coś na kształt otwartej książki. Pomiędzy pomięte strony wsadzamy smakołyki i tak przygotowaną zabawkę dajemy psu do rozpracowania.
Psy lubią gryźć, szarpać i rozdzierać różne obiekty. Pozwala to zaspokoić ich naturalne potrzeby, zaspokajane one były kiedyś poprzez polowanie, rozrywanie i zjadanie upolowanej zwierzyny. W dzisiejszych czasach podajemy psu gotowe posiłki, których jedzenie nie jest dla psa ani żadnym wyzwaniem, ani specjalną frajdą. Porozrywanie gazety i znalezienie w jego gniecionych zakamarkach jedzenia jest świetnym sposobem na rozładowanie nadmiaru psiej energii. Dzięki temu jest szansa, że po takiej akcji spokojnie obejrzymy ulubiony serial.
- Szukanie posiłku (zabawa w polowanie)
Podobnie możemy zająć psa, gdy ilość zwykle podawanej porcji karmy podzielimy na mniejsze ilości i rozłożymy w różnych zakamarkach mieszkania. Jeżeli pies ma stały dostęp do suchej karmy, ograniczmy go wydając dwa posiłki tylko w formie szukania np. rano i wieczorem. Zwykłe jedzenie zamieni się w super zabawę. Pamiętajmy, aby pies na początku łatwo mógł znaleźć wspomniana karmę, ale by jednak wymagało to od niego nieco wysiłku. Przy kolejnym razie znajdź trudniejsze miejsca, by szukanie (upolowanie) jedzenia nie było takie proste.
- Wspólna zabawa w chowanego
W obecnej chwili większość z nas przebywa w domu, dzieci nie chodzą do szkoły, my pracujemy zdalnie itp. Dlatego do zabawy zaangażujemy wszystkich domowników – nich każdy schowa się w nietypowe miejsce (pod łóżko, za szafę) i zawoła psa.
Jeśli psu uda się znaleźć daną osobę, ta nagradza go ona smakołykiem i daje znak kolejnemu domownikowi, by wołał zwierzaka. Do tej zabawy potrzebujemy co najmniej dwóch osób (jednej, która trzyma psa i drugiej, która właśnie się chowa) w pierwszych chwilach zabawy powinniśmy ustawić poprzeczkę naszemu pupilowi stosunkowo nisko – niech szuka domownika widząc gdzie się chował. Stopniowo utrudniajmy mu zadanie, tak aby w końcu odnalazł osobę polegając jedynie na swoim nosie, a nie wzroku. Pamiętajmy za każdym razem gdy psu uda się nas odnaleźć, szczodrze nagródźmy jego osiągnięcie. Zabawa w chowanego to dobry sposób, aby umocnić więź łącząca nas wszystkich z naszym czworonożnym przyjacielem.
Pamiętajmy, że nasze psiaki bardzo lubią się bawić, uczyć i poznawać różne rodzaje aktywności. W domu również możecie świetnie się bawić ćwicząc nowe sztuczki lub nieznane jeszcze komendy, spędzając razem czas.
